Kilka miesięcy temu Luxtorpeda zniknęła z mediów społecznościowych. Niedługo wróci z własną apką.
Luxtorpeda kilka miesięcy temu usunęła swoje konto na Facebooku. Grupa jednak nie zrywa kontaktu z fanami, bo już niedługo dostępna będzie apka „Luxtorpeda”, która będzie pełniła funkcję komunikacji zespołu z fanami.
W wywiadzie dla „Teraz Rocka” Litza tak skomentował ten krok:
Od dłuższego czasu czułem niesmak do Facebooka. Usunęli numer „44 dni”, bo ludzie zgłaszali naruszenia regulaminu. Śpiewaliśmy o naszych nienarodzonych dzieciach, kogoś to ruszyło i zgłosił do Facebooka, a my dostaliśmy ostrzeżenie i usunęli nam utwór. Jeszcze kilka lat temu mógł on funkcjonować, a dziś okazuje się wielkim zagrożeniem dla Facebooka. Usunięto też zdjęcie czapki z nutrii mojej babci, bo ktoś zgłosił, że męczymy zwierzęta. Absurd sięgnął zenitu. Po wydaniu „Anno Domini MMXX” Facebook ściął nam zasięgi do trzech procent: albo płacisz albo tylko 3% ludzi widzi nasze newsy. Stwierdziliśmy, że to nie ma sensu. Dopóki to nam służyło to mogliśmy Zuckerberga wykorzystać, ale nie zgadzamy się, żeby to on nas wykorzystywał. Poza tym dziś już tylko stare dziady siedzą na Facebooku, a ja chcę trafić do ludzi młodych. Ciągle modyfikujemy naszą aplikację Luxtorpeda, która się niedługo ukaże. Doszła teraz propozycja, żeby ludzie mogli komentować wpisy – oczywiście kulturalnie i bez polityki. Rzadko czytałem komentarze, ale gdy czasami to robiłem to aż mi się robiło przykro, bo jakby jeden z drugim komentujący spadli z poziomu ego do poziomu IQ to byłby to pewnie upadek śmiertelny.
W kwietniu Luxtorpeda powraca z nowym albumem. Na płycie „Elektroluxtorpeda” znajdą się elektroniczne aranżacje starych piosenek zespołu. Więcej o płycie przeczytacie w kwietniowym „Teraz Rocku”.
fot. Adam Polański