W gorącej atmosferze odbył się wtorkowy (26 czerwca 2007) koncert promocyjny Lipali w warszawskim Hard Rock Cafe. Pod koniec potężnego, półtoragodzinnego setu, Tomek Lipnicki zaczął grać wyproszony przez fanów Nóż (z repertuaru Illusion). W pewnym momencie wokalista skoczył w widownię, gdzie doszło do utarczki z ochroniarzami. Zespół przerwał występ. Lider w niewybrednych słowach porównał klub do popularnej sieci fastfoodowej i zapowiedział, że jego noga więcej tam nie postanie.
Wcześniej trio (wspomagane chwilami przez dodatkowego gitarzystę) zaskoczyło m.in. metalowym wykonaniem utworu Płonie stodoła Czesława Niemena. Była też oczywiście solidna reprezentacja właśnie wydanej płyty Lipali, ze Snem o lepszym dniu na czele. Jutro, na warszawskiej Pradze, rozpoczynają się zdjęcia wideoklipu do tego utworu. Trzeci album formacji Lipnickiego, Bloo, ukazał się 25 czerwca.
bart
KOMENTARZE
