Linkin Park wystąpił w programie Carpool Karaoke w połowie lipca, na sześć dni przed samobójczą śmiercią wokalisty Chestera Benningtona.
Producenci programu do tej pory nie emitowali go, czekając na decyzję rodziny i przyjaciół Chestera.
Zapytamy rodzinę, a także osoby zaangażowane w realizację tego odcinka, co chcą z nim zrobić. Uważamy, że decyzja nie należy do nas. Będziemy delikatni oraz taktowni, ja wysłucham życzeń czy sugestii. Inaczej tego się nie da załatwić. Co stanie się z całością, zależy wyłącznie od nich. Na chwilę obecną jednak nie myślimy, aby zacząć dyskutować na ten temat. To wielka tragedia.
Ostatecznie rodzina i przyjaciele podjęli decyzję o publikacji odcinka. Ukazał się on na portalu Facebook. Możecie go obejrzeć w całości poniżej.
Chester Bennington wraz z prowadzącym Kenem Jeongiem oraz Mike’em Shinodą oraz Joe Hahnem z Linkin Park w dobrych humorach śpiewają przeboje oraz przerzucają się żartami. Wokalista, który zasiadł za kierownicą jest szczególnie aktywny w tym odcinku, zwłaszcza śpiewając własny utwór „Numb”.
Nigdy nie słyszałem tej piosenki w takiej wersji
– przyznaje Mike Shinoda.
To chyba najlepszy dzień mojego życia
– kilka minut później dodaje Chester.
Linkin Park wraca do gry
Zespół Linkin Park opublikował zdjęcie z pierwszej próby po śmierci Chestera. Na profilu Instagram basisty Dave’a „Phoenixa” Farrella opublikowane zostało zdjęcie z próby zespołu Linkin Park przed koncertem upamiętniającym Chestera Benningtona, który ma odbyć się 27 października tego roku. Wśród gości znajdą się między innymi M. Shadows i Synyster Gates z Avenged Sevenfold, Jonathan Davis z Korn, Daron Malakian, Shavo Odadjian i John Dolmayan z System of a Down, członkowie Blink-182, Oli Sykes z Bring Me the Horizon, Ryan Key z Yellowcard, Machine Gun Kelly i Kiiara.
Grupa planowała także koncerty w Japonii w listopadzie, jednak ostatecznie wycofała się z tego pomysłu.
W oficjalnym komunikacie członkowie Linkin Park napisali:
Do naszych cudownych fanów w Japonii i braci z One Ok Rock:
Nie mogliśmy doczekać się, aż spotkamy się z wami wszystkimi, ale niestety nie możemy zagrać zaplanowanych koncertów w Tokio. Aż do teraz nie informowaliśmy o losie listopadowych koncertów, bo szczerze chcieliśmy je zagrać, nawet w obliczu śmierci Chestera. Każdego dnia zmagamy się z żalem, żeby móc stanąć na scenie bez naszego drogiego przyjaciela. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za okazaną nam miłość i wsparcie. Dziękujemy za zrozumienie.
rf