Kanał Ten Second Songs znany jest fanom muzyki, gdyż jego twórca, Anthony Vincent, już nie raz zaskoczył pomysłowymi przeróbkami. Tym razem postanowił 10 znanych przebojów przerobić na styl Ozzy’ego Osbourne’a.
Roger Daltrey (The Who) wyda autobiografię
Anthony Vincent wziął na warsztat bardzo szeroki zakres przebojów. W tych 10 krótkich przeróbkach usłyszymy między innymi „Numb” Linkin Park, „Africa” Toto, ale też „Genie In A Bottle” Christiny Aguilery oraz tegoroczne przeboje, czyli „Humble” Kendricka Lamara z płyty „Damn.” oraz znakomity „Sign Of The Times” Harry’ego Stylesa. Na koniec zaś ponadczasowy „My Way” Franka Sinatry. Czy wyobrażacie sobie, żeby którąś z tych piosenek zaśpiewał prawdziwy Ozzy?
Ozzy Osbourne: Płyta to strata pieniędzy
Tymczasem prawdziwy Ozzy Osbourne, który w tym roku zakończył pożegnalną trasę koncertową z Black Sabbath i wznowił solowe koncerty zastanawia się, czy warto wydać nową płytę. W ostatnim wywiadzie dla „Rolling Stone” sugeruje, że w dzisiejszych czasach płyta byłaby marnotrawstwem pieniędzy.
Chciałbym przygotować kolejny album. To jednak strata pieniędzy. Nikt tego nie kupuje. Obecnie nie trzeba wcale sprzedać dużo płyt, żeby wskoczyć na pierwsze miejsce. Wszystko więc zależy od tego, ile krążków sprzedaż – może nawet 30 czy 40! Nikt ich nie chce…
Jego zdaniem taka zmiana na rynku spowodowana została przez powszechny dostęp do sieci:
To dla mnie bardzo smutne. Wszystko się zmieniło. Porównywałem to kiedyś w rozmowie z Sharon: „Kiedyś skończył się wodewil i pojawiła się muzyka nowoczesna. My jesteśmy historią”. Nie ma znaczenia, jaką sztuczkę zastosujesz – kolorowe płyty, winyle… Czegokolwiek nie wymyślisz, ludzie tego nie będą chcieli. Po co mają kupować płyty, jak mogą je pobrać? Wszystko jest teraz online. Tymczasem ja nawet nie wiem, jak wyłączyć lampkę w pie****nym monitorze.
Ozzy skupia się więc na koncertach. Na scenie ponownie występuje z nim gitarzysta Zakk Wylde.
rf