Lindsay Lohan, gwiazda filmu „Wredne dziewczyny”, potwierdziła, że obecnie nie zamierza wracać do nagrywania muzyki.
Lohan wydała dwa albumy studyjne: „Speak” w 2004 roku oraz „A Little More Personal (Raw)” rok później. Choć od tamtej pory artystka skupiała się głównie na aktorstwie, to wciąż regularnie dostaje pytania o powrót do branży muzycznej.
W ostatnim wywiadzie Lindsay powiedziała, że chciałaby kiedyś stworzyć coś wspólnie ze swoją siostrą Alianą Lohan, która jest uznaną autorką tekstów. Dodała jednak, że na razie nie planuje żadnych konkretnych kroków w tym kierunku:
Na razie nie myślałam o powrocie do nagrywania, ponieważ koncentruję się na produkcji i aktorstwie. To jest kierunek, w którym podąża moje życie. Zobaczymy, nigdy nie mów nigdy.
Lindsay Lohan opowiedziała również o emocjach zawartych w jej piosenkach, np. w „Confessions of a Broken Heart (Daughter to Father)” z 2005 roku. Utwór ten był osobistym listem skierowanym do jej ojca, Michaela Lohana.
Zapytana, czy obecne szczęście w życiu prywatnym uniemożliwiłoby jej pisanie smutnych tekstów, odpowiedziała:
Myślę, że zawsze można dotrzeć do takich części swojego życia. To właśnie stamtąd pochodzą niektóre piosenki – przypominają pewne chwile.
Lohan zdradziła również, że chciałaby zagrać w biografii innej hollywoodzkiej rudowłosej gwiazdy, takiej jak Clara Bow czy Ann-Margret. Szczególnie zafascynowała ją historia Clary Bow, gwiazdy filmu „Rudowłosa”, uważaną za jedną z pierwszych rudowłosych gwiazd w Hollywood.