Departament Leśnictwa i Walki z Ogniem podał w weekend, że oficjalna liczba ofiar w związku z szalejącym w Kalifornii pożarem to przynajmniej 25 osób, ale aż 35 uznano za zaginione. Władze nie mogą sobie poradzić z żywiołem, który trawi nie tylko połacie lasów, ale również zabudowania. Wśród poszkodowanych znalazł się Fred Durst, który stracił swój dom.
Wokalista poinformował o tym fakcie na swoim Instagramie, choć – można wywnioskować z humorystycznego wydźwięku grafiki – nie zrobiło to na nim większego wrażenia:
Pożar strawił również dom kolegi z zespołu Dursta, Wesa Borlanda, który opublikował na Instagramie film:
W okolicy, w której szaleją pożary, mieszka więcej znanych muzyków – chociażby Adam Jones z zespołu Tool, czy Flea z Red Hot Chili Peppers. Publikują oni raz na jakiś czas informacje dotyczące sytuacji w swojej okolicy. – Niech Bóg błogosławi wszystkich, którzy zginęli podczas tego strasznego kataklizmu. Mam nadzieję, że mój dom przetrwa. Jeśli nie to trudno, to tylko rzeczy – napisał wspomniany Jones.
mg