Liam Gallagher twierdzi, że Charli XCX i Sam Fender zasługują na BRIT Awards, ale sam nie oglądał ceremonii, nawet kiedy zmuszono go do występu.
Liam Gallagher wyraził swoje gratulacje dla Charli XCX i Sama Fendera za ich wygrane podczas BRIT Awards, ale jednocześnie przyznał, że nie ogląda tej ceremonii:
Nie oglądam tego nawet, kiedy ZMUSZAJĄ mnie do występu na nich.
Swoją mocną wypowiedź uargumentował niekorzystnymi zmianami, jakie w gali wprowadziła brytyjska telewizja ITV.
Inny fan zapytał, czy Gallagher przynajmniej cieszy się z sukcesu Fendera, na co odpowiedział:
Tak, i myślę, że Charli XCX też zasługuje na swoje kwiaty.
Fani zaczęli się zastanawiać, czy Liam miał podobne odczucia, gdy Oasis zdobywało nagrody na BRIT Awards. Jeden z fanów zapytał, co wtedy myślał, a Liam szybko odpowiedział:
Tak, wciąż do kitu.
Gallagher dodał również, że nie wybiera się na przyszłoroczną ceremonię, niezależnie od tego, dokąd zaprowadzi go reaktywacja Oasis.
Największą zwyciężczynią tegorocznej gali BRIT Awards była Charli XCX, która pokonała m.in The Cure. Otrzymała nagrody w kategoriach Album Roku, Artysta Roku, Najlepszy Artysta Dance, Songwriter Roku i Piosenka Roku za utwór „Guess” z Billie Eilish.