Przyjaciele Lemmy’ego Kilmistera zdradzają, czego zażyczył on sobie, by zrobiono po jego śmierci.
Prowadzący program „Headbanger’s Ball” Riki Rachtman opublikował zdjęcie pokazujące, co zrobiono z prochami Lemmy’ego Kilmistera po jego śmierci. Lider Motörhead ponoć zażyczył sobie, żeby jego prochy wsypano do urn w kształcie pocisków i rozesłano jego przyjaciołom.
Rachtman pisze:
Przed śmiercią Lemmy poprosił, żeby jego prochy wsypano do pocisków i rozesłano najbliższym znajomym. Dostałem dzisiaj swoją kulę i mam łzy w oczach. Dziękuję.
Lemmy Kilmister zmarł pod koniec 2015 roku, zaledwie kilka tygodni po zakończeniu ostatniej trasy Motörhead.
KOMENTARZE