9 lutego światło dzienne ujrzy debiutancki album supergrupy Legend of the Seagullmen, którą tworzą perkusista zespołu Tool – Danny Carey – oraz gitarzysta amerykańskiego zespołu Mastodon – Brent Hinds.
Trasa hologramu Dio spektakularnym sukcesem
Poza dwoma wspomnianymi muzykami, do Legend of the Seagullmen należą ponadto wokalista David „The Doctor” Dreyer, gitarzysta Jimmy Hayward, basista Peter Griffin, a także Chris DiGiovanni odpowiedzialny za syntezatory.
Wydawnictwo „Legend of the Seagullmen” zapowiedział jakiś czas temu utwór „Shipswreck”, teraz natomiast w sieci pojawił się kolejny singiel – „The Fogger”:
Na płycie znajdzie się osiem kompozycji. Oto tracklista:
- We Are the Seagullmen
- The Fogger
- Shipswreck
- Curse of the Red Tide
- Legend of the Seagullmen
- The Orca
- Rise of the Giant
- Ballad of the Deep Sea Diver
Nowa płyta Tool w tym roku
Dwóch muzyków z zespołu Tool potwierdziło, że nowy album zespołu – tak przez fanów wyczekiwany – zostanie opublikowany w tym roku. Zamieszanie wzbudziła natomiast reakcja Maynarda Jamesa Keenana, który na te doniesienia odpowiedział mało wyszukane „burp”. Wtedy wróciliśmy do punktu wyjścia.
Ponownie wywiadu udzielił jednak Danny Carey, który powiedział:
2019 rok? To powiedziałem? Nie, chodziło o 2018 rok [śmiech]. Tak, zgadza się, album wyjdzie jeszcze w tym roku.
W tym samym wywiadzie, dla Alternative Nation, zdradził również, jak nowe wydawnictwo powstawało:
Muzyka jest sposobem naszego wyrażania. Adam i Justin nie mają wykształcenia muzycznego, dlatego wymyślają najdziwniejsze rzeczy. Staram się nad tym panować i upraszczać. Najfajniejsze jest to, że gdy dochodzę do miejsca, że udało mi się to maksymalnie uprościć, trafia to w ręce Maynarda i on robi z tego coś jeszcze prostszego – aż do takiego stanu, że właściwe każdy mógłby to zaśpiewać! To będzie proste granie i na pewno trafi w wasze ręce, człowieku. Kawałki są długie… za długie! Zdecydowanie za długie, żeby puszczali je w radiu! [śmiech]
Ostatni album zespołu Tool, „10,000 Days”, ukazał się w 2006 roku. Nowa płyta jest od dawna zapowiadana, lecz prace nad nią ciągle się przesuwają.
mg