Lars Ulrich wspomina koncert, który odmienił jego życie: Nigdy czegoś takiego nie widziałem

/ 9 października, 2024


Ten koncert odmienił życie Larsa Ulricha, a zespół ten stał się jednym z jego ulubionych.


Lars Ulrich w wywiadzie dla „Classic Rocka” wspomina, gdy w wieku 10 lat poszedł z ojcem na koncert Deep Purple. Ten koncert odmienił jego życie.

Perkusista Metalliki wspomina:

W KB Hallen w Kopenhadze był turniej tenisowy, a dzień wcześniej grał tam Deep Purple. Z jakiegoś powodu zaprosili wszystkich tenisistów na koncert. Mój tata zabrał mnie ze sobą. To była wiosna 1973, a Purple promowali „Who Do We Think We Are”. Pamiętam, jak Ritchie Blackmore podrzucał gitarą aż do rusztowania ze światłami, pocierał o głośniki i o tyłek. Jon Lord kołysał swoją bestią. Ian Gillan skryty za zasłoną z włosów uderzał w bongosy. Roger Glover pilnował rytmu, a Ian Paice siedział w ciemnych okularach robiąc swoje. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałem. Kompletnie mnie powaliło. To była najgłośniejsza i najfajniejsza rzecz, jaką widziałem. Lubiłem Slade, The Sweet, Status Quo, ale Deep Purple to było coś zupełnie innego. Mieli ciężar, energię i moc. W moim muzycznym słowniku to oni byli ekstremalni.

Wszystko o Deep Purple znajdziesz w Wydaniu Specjalnym poświęconym zespołowi.

DEEP PURPLE WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE

KOMENTARZE

Przeczytaj także