Perkusista Metalliki przyznał, że nie do końca jest pewien, czy fani zrozumieli ideę nowej trasy.
Metallica ruszyła w trasę M72 promującą album „72 Seasons”. Grupa w sobotę dała drugi koncert w Amsterdamie. Zgodnie z zapowiedzią nie powtórzył się żaden z utworów w porównaniu z czwartkowym koncertem. Metallica na trasie M72 w każdym mieście zagra dwa koncerty i oba mają być zupełnie inne.
W wywiadzie dla „Rock City” Lars Ulrich przyznał, że trochę obawia się, czy fani zrozumieli ideę trasy i przestrzega, że niektórzy mogą nie dostać tego, czego oczekiwali:
Nie jestem pewien, czy wszyscy naprawdę rozumieją to, co robimy. Rozpowiadam o tym od kilku tygodni i każdy w naszej ekipie robi wszystko, żeby poinformować ludzi. Najpierw wypuściliśmy karnety na oba koncerty, a potem bilety jednodniowe dla osób, które nie będą w stanie dotrzeć na oba koncerty. Rozumiem, że obecność na obu koncertach to dla niektórych duże wyzwanie. Ale nie wiem, czy osoby, które idą na jeden koncert rozumieją, że mogą sobie nie potupać do swoich ulubionych kawałków. Nie wiem, czy wszyscy w pełni rozumieją ten koncept i czy ma to znaczenie. W końcu chodzi o fajny eksperyment. Gdy gra się tak długo jak my ważne jest, by wymyślać coś nowego, żeby nie znudzić fanów i nie znudzić samych siebie. Mam nadzieję, że ten pomysł chwyci.
Na koncertach w Amsterdamie nie powtórzył się żaden z utworów. Poniżej możecie porównać setlisty z obu wieczorów.
Metallica w ramach trasy M72 zagra 5 i 7 lipca 2024 roku na stadionie PGE Narodowy w Warszawie.
Więcej o Metallice i jej nowej płycie znajdziecie w majowym „Teraz Rocku”, który jest już w sprzedaży.
MAJOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE
