Lady Gaga ujawnia, że jej nadchodzący album „LG7” będzie „nieprzewidywalny” i zupełnie inny od wydanej w 2020 płyty „Chromatica”.
Choć Lady Gaga właśnie wydała album towarzyszący filmowi „Joker: Folie à deux”, zatytułowany „Harlequin”, przyznała, że jej nadchodzący album popowy będzie odzwierciedleniem „pewnego okresu w jej życiu i ma szaleńczą energię”:
Ten album popowy nie ma nic wspólnego z „Chromatica”. To zupełnie inna płyta. Nie wiem, czy jestem gotowa, aby o tym rozmawiać, ale płyta nadchodzi, więc na pewno to zrobię. To wszystko jest dla mnie. Ma być przyswajane jako okres w moim życiu. Cieszę się również z tego pomysłu, że nie muszę trzymać się jednej epoki, jeśli nie chcę. Mogę mieć kilka jednocześnie. To wydaje się szalone i przypomina mnie lub Harley.
Premiera kolejnej płyty Gagi jest zaplanowana na luty 2025.
Wokalistka odniosła się również do swojego najnowszego wydawnictwa, albumu „Harlequin”, inspirowanego graną przez nią postacią Harley Quinn z filmu „Joker 2”.
Wyjaśniła, dlaczego uważa, że to jej „6,5” album, a nie pełnoprawny siódmy krążek:
To mój album, ale jest również inspirowany postacią, którą gram. Dlatego nie trzyma się jednego gatunku. Nazwałam go „6,5”, bo to nie jest mój pełnoprawny popowy album, ale coś pośredniego, co zatarło granice muzyki pop.
Lady Gaga zaznaczyła, że album ten oddaje esencję Harley Quinn — postaci, która jest nieprzewidywalna i trudna do zdefiniowania, a muzyczne gatunki wykorzystano jako środek wyrazu tej wyjątkowości.