Czy Mastodon podjął już decyzję, kto zostanie jego nowym gitarzystą po rozstaniu z Brentem Hindsem?
Ponad tydzień temu zespół Mastodon poinformował, że rozeszły się drogi jego oraz wieloletniego gitarzysty i wokalisty Brenta Hindsa.
9 marca w Dominikanie Mastodon był gwiazdą festiwalu Tool Live In The Sand – był to jego pierwszy koncert w tym roku, a zarazem pierwszy bez Brenta.
Do Mastodona na scenie dołączył Ben Eller. Ben jest gitarzystą sesyjnym oraz Youtuberem, który prowadzi kanał „This Is Why You Suck At Guitar”, na którym pokazuje tajniki gry na gitarze. Czy to on obejmie rolę gitarzysty Mastodon?
Bill Kelliher w wywiadzie dla „Radical Metal” przyznał:
Jeszcze nie zdecydowaliśmy. Nie spieszymy się. W tej chwili nic na ten temat nie możemy powiedzieć. Ben Eller jest naszym dobrym przyjacielem, zgodził się zagrać na tym koncercie. Czeka nas trasa z Coheed And Cambria, więc będziemy musieli coś postanowić. Dużo się osób zgłosiło, ale to wymagająca rola. Nikt nie gra jak Brent. Jest bardzo wyjątkowym gitarzystą. Nie będzie więc to łatwe zadanie. Ale mam nadzieję, że coś wymyślimy. Tyle mogę powiedzieć.
Mastodon od dłuższego czasu pracuje nad nową płytą. W wywiadzie dla zachodniego „Metal Hammera” perkusista Brann Dailor powiedział, że nowa płyta Mastodon będzie concept albumem i wyjawił kilka szczegółów na jej temat:
Piosenki są bardzo zróżnicowane. Jest tam punk rock, ale też szalony prog i najcięższe rzeczy, jakie nagraliśmy. Teraz pracuję nad historią. Będzie się ona w klimacie nadprzyrodzonego horroru.
Kiedy wyjdzie nowa płyta? Dailor mówi:
Trudno mi sobie wyobrazić scenariusz, w którym nie wyszłaby w 2025 roku.
Nie wiadomo, czy partie Brenta znajdą się na nowym albumie.
