Kirk Hammett przyznaje, że porzucenie kolegów z zespołu Exodus, by dołączyć do Metalliki nie było łatwe.
Wiosną 1983 roku Metallica postanowiła wyrzucić gitarzystę Dave’a Mustaine’a za jego pijackie ekscesy. Rolę nowego gitarzysty zaproponowała Kirkowi Hammettowi, którego wcześniej widziała na scenie z zaprzyjaźnionym zespołem Exodus. Kirk Hammett się zgodził, choć miał pewne wątpliwości.
W wywiadzie opublikowanym przez „Ultimate Guitar” Hammett wspomina:
Perkusistę Exodus, Toma Huntinga znałem, od kiedy skończyłem 16 lat, a gitarzystę Gary’ego Holta od kiedy skończyłem 17. Do dziś utrzymujemy bliskie kontakty, ale wówczas przez pewien czas czułem się winny. Miałem pewne wyrzuty sumienia. Czułem jednak, że Metallica to moje powołanie. W Metallice czuję się lepiej niż kiedykolwiek w Exodus.
Kirk Hammett gra w Metallice do dziś, a Exodus również prężnie funkcjonuje, więc nikt na tej zmianie nie stracił.
Exodus – niezaprzeczalna ikona thrash metalu – zagra 8 sierpnia w Warszawie, w towarzystwie gościa specjalnego: Deicide. Koncert obu niezwykle zasłużonych formacji odbędzie się w klubie Progresja.
Metallica niedawno natomiast zagrała dwa koncerty na stadionie PGE Narodowy w Warszawie. Oba koncerty dostępne są w formie odsłuchu lub na płytach CD.