Kino z k-popowego zespołu Pentagon podzielił się szczegółami na temat swojej nadchodzącej solowej płyty, którą nazywa „najszczerszym albumem w swoim życiu”.
W rozmowie z „Billboardem” piosenkarz opowiedział o motywach swojego nowego projektu i jego osobistym znaczeniu:
Nie chcę pokazywać Kino – celebryty. Chcę pokazać człowieka, Kang Hyeong-gu. Nie da się mnie określić jednym słowem: mam w sobie wiele emocji i cech. Ale jestem taki jak wszyscy – upadam, żałuję, boję się, płaczę, uśmiecham się.
Kino przyznał, że ma wiele planów na ten rok jako solowy artysta, ale najważniejszym z nich jest nowy album:
Piszę piosenki i, jak mówiłem, wciąż odkrywam, kim jestem. Myślę, że to będzie najszczerszy album w moim życiu. Trudno być odważnym, ale stawiam sobie wyzwanie, by być artystą, który może eksplorować i sięgać po przyszłość.
Zdradził też, że jego niedawno wydane single „Everglow” i „Skyfall” to pierwsze zapowiedzi albumu.
Piosenkarz zapewnia, że płyta będzie zupełnie inna pod względem gatunków i stylów muzycznych od tego, z czego jest znany:
Współpracuję teraz z wieloma artystami – niektórych fani mogą znać, inni pochodzą z zupełnie innych środowisk. Mały spoiler: będzie dużo elektronicznych brzmień.
Ostatni solowy projekt Kino to wydany w 2024 roku album „If This is Love, I Want a Refund”.
