Gitarzysta Slayera w dość barwny sposób wytłumaczył znaczenie jednego z utworów z jego solowej płyty.
Kerry King w tym roku wydał solowy album zatytułowany „From Hell I Rise”. Na płycie znalazł się utwór zatytułowany „Everything I Hate About You”. Do kogo gitarzysta Slayera kieruje swoją nienawiść?
W wywiadzie dla „Neon Sunsets” King wyjaśnił, że chodzi o ludzi w ogóle:
Ludzie są karaluchami tej ziemi. Niszczymy wszystko, czego się dotkniemy. Wiele razy pytano mnie, o kim jest „Everything I Hate About You”, a tak naprawdę nie jest o nikim konkretnym. Dziś mogę nienawidzić kogoś innego niż wczoraj. O tym jest ten utwór.
Jesienią Slayer powróci po pięcioletniej przerwie na trzy koncerty. Legenda metalu ma być headlinerem imprezy Louder Than Life (27 września, Louisville), a także jedną z gwiazd Riot Festu (22 września, Chicago) i Aftershock (10 października, Sacramento).
Czy Slayer kłamał mówiąc, że przechodzi na emeryturę. Kerry King twierdzi, że w jego słowach nigdy nie było sprzeczności.