Keith Richards powiedział czego nie lubi w muzyce, a co w niej lubi.
Gitarzysta The Rolling Stones w wywiadzie dla „The Telegraph” powiedział, czego nie lubi w muzyce, a co powinno się w niej znaleźć, żeby mu się podobała.
Keith Richards powiedział:
Nie lubię, gdy w muzyce ludzie się na mnie wydzierają, jak w rapie. Mam tego wystarczająco dużo w domu. Nie chcę też narzekać na pop, ale on zawsze był do kitu. Taki jest jego sens. Produkują go najtaniej i najprościej jak się da, dlatego zawsze brzmi tak samo. Jest w nim mało uczuć. Lubię muzykę graną przez ludzi na instrumentach. Nie lubię słuchać plastikowego, syntetycznego muzaku, który leci w windach. A teraz coś takiego wyznacza trendy.
20 października ukaże się najnowszy album The Rolling Stones zatytułowany „Hackney Diamonds”. Na nowym albumie znajdzie się dwanaście utworów. Jedenaście z nich to kompozycje autorskie, a płytę zamykać będzie utwór znany jako „Rolling Stone Blues”. Piosenka ta zdobyła rozgłos w wersji Muddy’ego Watersa, który nagrał ją w 1950 roku, choć jako „Catfish Blues” istniała już w latach 20.
- Angry
- Get Close
- Depending On You
- Bite My Head Off
- Whole Wide World
- Dream Skies
- Mess It Up
- Live By The Sword (with Bill Wyman)
- Driving Me Too Hard
- Tell Me Straight (Keith)
- Sweet Sounds Of Heaven (with Lady Gaga and Stevie Wonder)
- Rolling Stone Blues (Muddy Waters classic)
Poniżej możecie obejrzeć klip do utworu „Angry”, w którym wystąpiła Sydney Sweeney („Euforia”, „Biały Lotos”, „Opowieści podręcznej”).