Kamil Sipowicz skomentował wykonanie przeboju Maanamu przez Metallicę

/ 9 lipca, 2024
fot. Bartek Koziczyński


Jak wykonanie utworu Maanamu przez Metallicę ocenił Kamil Sipowicz? Czy Kora byłaby szczęśliwa?


Podczas jednego z koncertów organizowanego przez Live Nation w Warszawie Metallica wykonała utwór „Kocham cię, kochanie moje” Maanamu. Wersja ta wywołała falę komentarzy.

Podczas niedzielnego koncertu w Warszawie Robert Trujillo i Kirk Hammett z Metalliki sięgnęli po twórczość zespołu Maanam, wykonując „Kocham cię, kochanie moje” z 1983 roku.

Tę interpretację skomentował wieloletni partner zmarłej w 2018 roku Kory, Kamil Sipowicz, który w wywiadzie dla portalu „Plotek” powiedział:

Słyszałem o tym, co zrobiła Metallica i muszę powiedzieć, że jestem szczęśliwy i dumny z tego powodu. Cudowne wydarzenie i bardzo wzruszające było, kiedy cały stadion porwał się do śpiewania Maanamu. Żałuję, że sam nie byłem na tym koncercie, bo miałem bilety. Ale niestety zachorowałem, w ostatniej chwili się na tyle przeziębiłem, że nie dałem rady dotrzeć. Kora na pewno byłaby szczęśliwa, że taki zespół jak Metallica sięgnął po jej twórczość, a fani tak żywo na to zareagowali. Chciałem podziękować tym osobom, które poradziły Metallice, by zagrać akurat Maanam. Kora raczej nie słuchała tego typu muzyki, ale przypominam sobie, że jakieś dwa miesiące przed jej śmiercią, słuchaliśmy Metalliki w samochodzie. Doceniała kunszt tego zespołu. Oni są po prostu świetni i wspaniali. Trudno ich nie znać. Zostało kilka wielkich zespołów i do ich grona zaliczają się oni.

Tutaj znajdziecie nasze relacje z koncertu piątkowego i niedzielnego. A więcej o obu koncertach Metalliki w Polsce przeczytacie w sierpniowym „Teraz Rocku”, natomiast z historią zespołu możecie zapoznać się za sprawą „Wydania specjalnego”, które w całości poświęciliśmy Amerykanom.

METALLICA WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE

KOMENTARZE

Przeczytaj także