Judas Priest jest jednym z najdłużej funkcjonujących metalowych zespołów. Grupa właśnie ogłosiła trasę koncertową na początek 2020 roku. Czy zespół planuje emeryturę?
Judas Priest i Ozzy Osbourne wyruszą w trasę
W wywiadzie dla programu „Thorn Of Rock” basista Ian Hill został zapytany, czy Judas Priest planuje przejście na emeryturę:
Gramy od 50 lat i byłoby dziwne, gdybyśmy nagle przestali. Dobrze się bawimy, a to jest dzisiaj nasza główna motywacja. Nie ma powodu przestawać. Tak długo, jak będziemy w stanie dać dobrej jakości koncert, będziemy grali. Dopóki nasi fani będą zadowoleni, nie przestaniemy.
Czy zespół zamierza ruszyć w pożegnalną trasę koncertową? Ian odpowiada:
Na tę chwilę nie ma takiej możliwości. Próbowaliśmy zwolnić trasą „Epitaph”, ale dołączył do nas Richie Faulkner, który wniósł entuzjazm i energię i znowu nagrywamy płyty i gramy pełne rozmachu trasy, ciesząc się każdą minutą gry. W tej chwili nie rozmawiamy o zaprzestaniu działalności, ale ten moment, oczywiście, nadejdzie. Nie da się oszukać wieku.
Niedawno Rob Halford wyjawił w rozmowie z „Do You Know Jack?”, że Judas Priest rozpoczął tworzenie utworów na nowy album. Co więcej, w pracę zaangażowany jest Glenn Tipton.
%%REKLAMA%%
Halford powiedział:
Glenn właśnie siedzi w Anglii i tworzy riffy, a także przegląda te już napisane. Mamy ogromne archiwum riffów, nigdy się nie wyczerpie. Nie zwalniamy twórczo. A sukces takiej płyty jak „Firepower” jeszcze bardziej nas motywuje. Chcemy znowu spotkać się z fanami i przygotować dla nich coś innego. Będziemy tworzyli piosenkę za piosenką, a jak uzbiera się dziesiątka, będziemy mieli gotowy nowy album. Mogę więc potwierdzić, że w niedalekiej przyszłości powstanie nowa płyta Priest.
Jeszcze nie wiadomo, kiedy zespół wejdzie do studia, ale prawdopodobnie nie wcześniej niż w drugiej połowie roku, gdyż do lata grupa ma zaplanowane koncerty w Stanach Zjednoczonych.
rf