Czego można spodziewać się po nowym albumie Dream Theater? Jordan Rudess nie kryje podekscytowania.
Zespół Dream Theater kończy pracę nad nowym albumem studyjnym – pierwszym po powrocie do składu perkusisty Mike’a Portnoya. Perkusista niedawno wyjawił, czego możemy spodziewać się po nowej płycie. A co do powiedzenia o tym albumie ma Jordan Rudess?
Klawiszowiec Dream Theater w rozmowie dla audycji „Circle Pit Stop” w Radiu Kampus powiedział:
Mike Mangini był niesamowity. Ale jest coś, co zauważam i czuję, gdy Mike Portnoy gra z Dream Theater. Może to coś, czego nie da się opisać albo da się opisać jako wibrację, która staje się częścią energii, którą tworzymy. I od tego albumu bije ta energia. Ale nie tylko. Jest też element, który nazywam portnoyizmem. Gdy to usłyszysz, zrozumiesz, co mam na myśli. Chodzi o elementy konceptualne, typowe dla niego. Gdy tylko przesłuchuję to, co nagrywamy na nową płytę, dochodzę do wniosku, że fanom się spodoba. Bardzo się tym ekscytuję. Poświęciliśmy się, by stworzyć coś wartościowego i mocnego. Oczywiście, fani Dream Theater zawsze będą narzekać. To wspaniała, ale trudna publiczność. Zawsze się do czegoś przyczepi. Ale uważam, że nie będą mogli zaprzeczyć, że to coś o topowej jakości Dream Theater.
Jeszcze nie wiemy, kiedy ukaże się nowy album zespołu Dream Theater. Póki co grupa już wkrótce rusza w trasę z okazji 40-lecia, na której odwiedzi też Polskę.
Dream Theater w Polsce
Giganci metalu progresywnego z Dream Theater powracają do Polski. Amerykańska grupa w kultowym składzie Portnoy, Petrucci, LaBrie, Myung i Rudess 3 listopada zamelduje się w łódzkiej Atlas Arenie, gdzie świętować będzie jubileusz 40-lecia swojej działalności.
Europejska część trasy obejmuje przystanki w 23 miastach i rozpocznie się 20 października i potrwa do 24 listopada.
