_3750_3623.jpg)
Ostatnie studyjne wydawnictwo Korn zatytułowane „The Serenity Of Suffering” pojawiło się na rynku w 2016 roku i fani liczyli po cichu, że nowy album zostanie opublikowany już pod koniec tego roku. Szczególnie, że muzycy wspominali jakiś czas temu, że pracują nad nowymi utworami.
Koncert Ghost anulowany po tragedii
Potwierdził go wywiadzie dla „WhatCulture” Jonathan Davis:
Head i Munky piszą utwory z kilkoma różnymi producentami, przygotowują riffy i łączą to wszystko do kupy. Katalogują. Jako zespół spotkamy się w lipcu i zaczniemy konfrontować ich pomysły, zaczniemy pracować nad tym materiałem.
W dalszej części wypowiedzi zdradził, że płyta może pojawić się w wakacje 2019 roku:
Płyta pojawi się w przyszłości, to oczywiste. Gdy wrócę z solowej europejskiej trasy, zacznę pisać linie wokalne w oparciu o to, co oni przygotują. Będziemy pracowali przez cały rok z nadzieją, że uda nam się osiągnąć to, co chcemy. Płyta powinna pojawić się, prawdopodobnie, w połowie przyszłego roku.
Na koniec Davis zdementował, że zespół Korn będzie korzystał z zewnętrznej pomocy podczas pisania premierowego materiału: – My piszemy wszystko, wciąż to my jesteśmy w pełni odpowiedzialni za naszą muzykę – zakończył.
Jak już zostało wspomniane, Jonathan Davis obecnie skupia się na promocji swojego nowego solowego wydawnictwa. Album „Black Labirynth” opublikowany został 25 maja tego roku.
mg
