Wokalista Korna przyznał, że nie był zadowolony z nagrywania i z przyjęcia tej płyty.
W wywiadzie dla „Music Feeds” Jonathan Davis został zapytany, czy przyjęcie którejś płyty Korna go rozczarowało.
Wokalista zespołu odparł:
Chyba był to „Korn III: Remember Who You Are”. Było to dla nas trudne, bo próbowaliśmy uchwycić nastrój z wczesnych płyt, ale ponieśliśmy gorzką porażkę. Podoba mi się sama płyta, ale trudno się ją nagrywało, bo producent Ross Robinson mocno forsował swoje metody. Nagrywanie tej płyty to był popieprzony czas w zespole.
Już 4 lutego ukaże się nowy album zespołu Korn, zatytułowany „Requiem”. Kilka dni temu poznaliśmy najnowszy klip promujący płytę, zatytułowany „Lost In The Grandeur”.
KOMENTARZE