Granie których utworów Dream Theater sprawia najwięcej problemów Johnowi Petrucciemu? Gitarzysta odpowiada.
Dream Theater słynie z wirtuozerii i precyzji muzyków. Rozbudowane, skomplikowane rytmicznie i harmonicznie, a także pełne popisowych solówek utwory nie należą do najłatwiejszych. Ale które z nich sprawiają problem nawet samym twórcom?
Gitarzysta Dream Theater, John Petrucci, został o to zapytany w wywiadzie dla „Ultimate Guitar”. Odpowiedział:
Niektóre utwory instrumentalne są dość wymagające. Gramy na żywo „Stream of Consciousness” i on jest dość wymagający. Dużo w nim shreddingu. Początkowo trochę się przed nim tremowałem, ale stał się moim utworem popisowym, w którym pokazuję swoją olimpijską formę. W końcu zacząłem się w nim dobrze bawić i teraz nie mogę się doczekać, aż go zagram. Jest też piosenka „The Dark Eternal Night”, którą niedawno dodaliśmy do setu. Jest dość szalona. Opracowaliśmy ją na potrzeby tej trasy. Wymagała nieco prób i trochę trzeba było się wysilić. Ale gdy już zaczniesz ją grać, przychodzi ci naturalnie.
Pochodzący z wydanego w 2007 roku albumu „Systematic Chaos” niedawno powrócił do setlisty Dream Theater po raz pierwszy od 2017 roku. Poniżej możecie obejrzeć, jak zespół go gra podczas jednego z tegorocznych koncertów.
Dream Theater w kultowym składzie Portnoy, Petrucci, LaBrie, Myung i Rudess zamelduje się 23 czerwca w Operze Leśnej w Sopocie.
Zespół świętować będzie jubileusz 40-lecia swojej działalności oraz promować będzie swój najnowszy album. Bilety w sprzedaży.
