Gitarzysta przyznaje, że choć jest fanem Kinga jedna rzecz w jego książkach mu się nie podoba.
Joe Satriani przyznał, że nie jest zachwycony pewnym elementem powieści Stephena Kinga. Choć książki mistrza grozy uwielbiane są przez miliony czytelników, to gitarzysta twierdzi, że można im coś zarzucić.
W wywiadzie dla „Teraz Rocka” przeprowadzonym przez Jordana Babulę, Joe Satriani powiedział:
Wiesz, ciekawa rzecz na temat Stephena Kinga jest taka, że zakończenia jego opowieści zawsze mnie rozczarowują. Nie mam pojęcia, dlaczego. Czy dlatego, że nie umie on wymyślić naprawdę spektakularnych zakończeń, czy może te historie są tak dobre, że jest mi po prostu smutno, że się skończyły. Myślę, że to drugie (śmiech). King jest niesamowicie zdolny. W latach 80. czytałem bardzo dużo jego książek. Najlepiej zapamiętałem jego poradnik Jak pisać. Pamiętnik rzemieślnika, w którym ujawnia tajemnice swojego warsztatu. Bardzo silny nacisk kładzie na dyscyplinę i muszę powiedzieć, że w stu procentach się z nim zgadzam. Codziennie wstajesz wcześnie rano i siadasz do pracy – to świetna metoda.
„The Elephants of Mars”, najnowsze studyjne dzieło Joe Satrianiego, pojawi się 8 kwietnia tego roku. Będzie to dziewiętnasty studyjny album legendarnego wirtuoza gitary, który karierę muzyczną prowadzi od 35 lat.
Cały wywiad z Joe Satrianim znajdziecie w kwietniowym numerze „Teraz Rocka”, który jest już w sprzedaży.
KWIETNIOWY „TERAZ ROCK” – KUP TERAZ w E-SKLEPIE