Każdy ma wokalistów i wokalistki, których podziwia najbardziej. A kogo najbardziej podziwia Jeff Gutt, który od 2017 roku śpiewa w Stone Temple Pilots?
Jeff Gutt w wywiadzie dla „Heavy” został poproszony o wskazanie najlepszych wokalistów. Oto, co odpowiedział:
Najlepszym wokalistą na świecie był chyba Freddie Mercury. Ale wskazałbym też Jeffa Buckleya, obaj są świetni, fenomenalni.
A także Whitney Houston, oczywiście, należy szanować najwspanialszych wokalistów, a ona była wspaniałą wokalistką. Są różne inspiracje i różne style. Różni wokaliści mogą odnieść sukces, bo znaleźli sposób, jak dotrzeć do publiczności. Każdy, kto potrafi dotrzeć do publiczności jest wspaniałym wokalistą.
Stone Temple Pilots powrócili z nową płytą nagraną z nowym wokalistą w 2018 roku. Laureaci Grammy, którzy mogą się pochwalić blisko 20 mln sprzedanych płyt w samych Stanach Zjednoczonych, nie byli w ostatnich latach rozpieszczani przez los. Reaktywacja z charyzmatycznym Scottem Weilandem została brutalnie przerwana przez śmierć wokalisty, a z jego następcą Chesterem Benningtonem (Linkin Park) nie udało się rozwinąć skrzydeł.
%%REKLAMA%%
Bracia Dean i Robert DeLeo oraz Eric Kretz nie poddali się i postanowili znaleźć kolejnego frontmana. Wybór padł na Jeffa Gutta (pojawił się w amerykańskiej wersji talent show "X Factor"), którym muzycy są zachwyceni. Dodajmy, że zanim zdobył pracę w STP, w pokonanym polu zostawił aż 15 tys. konkurentów!
rf
_2344 (1)_8611_8277_5401_464.jpg)
_7745.jpg)