16 listopada 2018 roku, dokładnie 40 lat, po premierze „Equinoxe”, Jean-Michel Jarre wydał „Equinoxe Infinity”. Płyta zawiera 10 zupełnie nowych utworów. Nowa część inspirowana jest relacją między ludzkością a nową technologią, zwłaszcza sztuczną inteligencją i zmianom, jakie zachodzą w nas w wyniku postępu technologicznego. Okładkę albumu, również nawiązującą do ikonicznej okładki oryginału, zaprojektował Filip Hodas.
Tak o okładce, która dostępna jest w dwóch wersjach, mówi Jean-Michel Jarre:
W czasach, gdy winyl wraca na dobre, okładka ponownie zyskuje na znaczeniu i uwadze. Okładka „Equinoxe” zawsze była jedną z mych ulubionych. Czy te dziwne postaci nas obserwują? Patrzą w przestrzeń kosmiczną? Obserwują maszyny, czy zjawiska naturalne? Nie wiemy tego. Nie są straszne, ale są dziwne i tajemnicze. Wykorzystaliśmy ponownie motyw oryginalnego „Watchmena” na okładce, aby kontynuować tę historię
Dzięki obu pracom, chcę zwrócić uwagę na dwa scenariusze, z którymi możemy mieć dziś do czynienia, z powodu naszej miłości i uzależnienia od innowacji i technologii. Muzyka na „Equinoxe Infinity” to soundtrack tych dwóch światów.
Album został wydany na CD (w dwóch wersjach z różnymi okładkami), LP, a także w specjalnym boksie zawierającym albumy „Equinoxe” i „Equinoxe Infinity” na CD, dwa 180g winyle, kartę do pobrania płyty oraz plakaty.
Na płytę trafiły następujące utwory:
- The Watchers (Movement 1)
- Flying Totems (Movement 2)
- Robots don't cry (Movement 3)
- All that you leave behind (Movement 4)
- If the wind could speak (Movement 5)
- Infinity (Movement 6)
- Machines are learning (Movement 7)
- The Opening (Movement 8)
- Don’t look back (Movement 9)
- Equinoxe Infinity (Movement 10)
Płytę można wysłuchać w całości na platformach streamingowych.
rf | fot. A. Savin