Kłopotliwy problem ciągnął się przez cały czas kariery Jasona Newsteda w Metallice.
Koncerty zespołów metalowych są energiczne i nikogo nie dziwi widok muzyków ociekających potem. Jednak Jason Newsted w wywiadzie dla „Bass Player” przyznał, że w czasach Metalliki na koncertach pocił się tak obficie, że wilgoć przedostawała się do podzespołów jego gitar basowych, co niejednokrotnie kończyło się spięciem i zniszczeniem gitary.
Jason wspomina, że fani nie mieli pojęcia, jak kłopotliwy był to dla niego problem:
Podczas ostatniej trasy (w 2000 roku – red.) graliśmy koncert plenerowy i pod koniec z sześciu basów działał tylko jeden – zła wiadomość. Jeśli bas jest podłączony do nagłośnienia o mocy 250 tysięcy watów i nagle dojdzie do zwarcia, fani nie będą szczęśliwi.
Newsted musiał więc opracować pewną metodę testów, która miała pokazać odporność gitary na działanie soli:
Wypełniałem wielką wannę gorącą wodą z solą i zanurzałem w niej bas. Potem wyjmowałem go i na kilka minut umieszczałem przed grzałką elektryczną. Proces ten powtarzałem trzykrotnie z każdym basem. Następnie trochę dawałem na nim czadu i zostawiałem go na kilka dni. Zwykle dochodziło do korozji i bas przestawał grać. Jedynie bas Sadowsky zdał ten test.
Wszystko o zespole Metallica znajdziesz w Wydaniu Specjalnym poświęconym temu zespołowi.
METALLICA WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE
