Jared Leto i Darren Aronofsky znowu spotkają się na planie. Tym razem nakręcą thriller.
„Requiem dla snu” Darrena Aronofsky’ego to jeden z najsłynniejszych filmów tego reżysera, a zarazem znakomita rola wówczas niespełna 30-letniego Jareda Leto, za którą dostał nominację do Oscara.
Od tamtej pory nie mieli razem okazji pracować nad filmem. Teraz jednak się to zmieni. Jared Leto wystąpi w filmie „Adrift” Anonofsky’ego, który oparty ma być na opowiadaniu Koji Suzuki, autora „The Ring”.
Fabuła filmu ma opowiadać o losach załogi łodzi rybackiej, która napotyka na opuszczony jacht. Postanawia wziąć go na hol, jednak niedługo ma poznać przerażającą tajemnicę, co stało się z załogą opuszczonej jednostki.
Pomysłodawcą ekranizacji opowiadania jest Leto, który wykupił prawa i nakłonił Aronofsky’ego do wyreżyserowania filmu. Aronofsky ma też napisać scenariusz razem z Luke’em Dawsonem. Nie znamy jeszcze daty premiery filmu.