Tym razem o wskazanie rockowego boga poproszony został gitarzysta zespołu Greta Van Fleet, Jake Kiszka.
Wielu muzyków musi odpowiedzieć na to pytanie i wskazać swojego rockowego boga, czyli niekwestionowanego idola i wzór do naśladowania. Jake Kiszka, gitarzysta zespołu Greta Van Fleet, również stanął przed tym wyzwaniem.
Choć pewnie wielu pomyślało, że wskaże on któregoś z członków Led Zeppelin, wybór padł na kogoś innego. Oto wybór Kiszki:
Bez wątpienia moim rockowym bogiem jest Terry Reid. Prawdziwa siła natury. Nie tylko posiada głos, który może obrócić w pył, ale również ma wrodzoną umiejętność gry na gitarze. Dodatkowo wspomnieć można o tym, że jest wybitnym autorem tekstów, wykonawcą i tak dalej, i tak dalej.
Co ciekawe, gdy Jimmy Page formował skład zespołu The New Yardbirds, to właśnie Terry Reid był jego pierwszym wyborem, ale do współpracy ostatnie nie doszło.
Greta Van Fleet, jeden z najbardziej znanych zespołów rockowych młodego pokolenia, ma na swoim koncie jeden album. „Anthem of the Peaceful Army” opublikowany został w październiku 2018 roku.
PAKIET PIĘCIU WYDAŃ SPECJALNYCH – KUP TERAZ
