Legendarny raper, Ice-T, stwierdził, że w dobie mediów społecznościowych angażowanie się w konflikty między raperami jest nierozsądne.
Raper, który przechodził przez liczne konflikty w przeszłości, zauważył, że platformy takie jak Twitter czy Instagram jedynie wzmacniają napięcia, które w latach 90. można było łatwiej rozwiązać.
W podcaście Boss Talk 101, Ice-T wyjaśnił, że współczesne beefy mogą szybko wymknąć się spod kontroli:
Kiedyś było: „Mogę cię prześcignąć w rapie”, teraz dochodzi do gróźb: „Jak cię spotkam, będzie problem”. To niebezpieczne, bo może się to obrócić przeciwko nam.
Raper odniósł się także do konfliktu między Drakiem a Kendrickiem Lamarem. Stwierdził, że osobiście nie interesują go aktualne spory w świecie rapu, gdyż „skupia się na zarabianiu pieniędzy”.
Wspomniał również, że niedawno podczas gali Grammy osobiście wyjaśnił nieporozumienia z Jayem-Z sprzed 20 lat. Spór dotyczył wykorzystania przez Jaya słynnej frazy z utworu „99 Problems” należącej do Ice-T.
Choć obecnie Ice-T skupia się głównie na swoim zespole metalowym, Body Count, to wciąż pozostaje związany z kulturą hip-hopową. Oprócz tego raper rozwija się aktorsko, m.in. gra w serialu „Prawo i porządek: sekcja specjalna”.