Który z przebojów The Cult wokalista grupy sam uważa za anomalię? Ian Astbury odpowiada.
Jeden z najważniejszych zespołów rockowych, The Cult, powróci do Polski po 14 latach. Brytyjczycy wystąpią 30 lipca na Letniej Scenie Progresji. Grupa zagra w ramach trasy 8424 z okazji 40-lecia i przypomni wiele ze swoich najważniejszych utworów.
Wśród nich nie zabraknie utworu „She Sells Sanctuary” z wydanej w 1985 roku płyty „Love”. W wywiadzie dla „Teraz Rocka” Ian Astbury przyznał, że ten utwór jest niezwykły w dorobku The Cult:
Pewne piosenki są ponadczasowe, jak „She Sells Sanctuary”. Ta piosenka ciągle się odradza. To anomalia. Za każdym razem, gdy ją gramy brzmi świeżo. Jest w nią wpisana pewna naturalna euforia. Mamy piosenki, które zawierają podobne elementy, ale ta jest wyjątkowa. Jest niczym piorun złapany w butelkę. Ważne jest też, gdzie ją nagraliśmy, a nagraliśmy w studiu w Londynie, gdzie The Rolling Stones nagrali „Sympathy For The Devil” (w Olympic Studios – red.). W tym samym pomieszczeniu. A jestem wielkim fanem Briana Jonesa. Czułem jego ducha, a także ducha takich osób jak Syd Barrett, który też tam nagrywał. Ta piosenka jest bardzo ważna.
Cały wywiad z Ianem Astburym znajdziecie w lipcowym „Teraz Rocku”, który jest już w sprzedaży.
LIPCOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE