Mający swoją premierę w 1987 roku horror „Hellraiser: Wysłannik piekieł” uznawany jest za dzieło kultowe. Niedoskonałe, zmagające się z problemem niskiego budżetu, ale zapadające w pamięć. Było to dzieła Clive’a Barkera, który nagrał film na podstawie własnej książki. Historia zyskała tak dużą popularność, że stworzono aż dziewięć jej kontynuacji – w dużej większości bardzo przeciętnych.
Teraz za dzieło sprzed ponad 30 lat postanowiła wziąć się stacja HBO. Zapowiedziano przygotowanie serialu, który będzie opierał się na tym, co przedstawiono w „Hellraiser: Wysłannik piekieł”. Zaznaczono jednocześnie, że nie będzie to remake, a próba rozszerzenia i nowego zinterpretowania świata znanego z filmu. Produkcją zająć mają się Dan Farah i Roy Lee. Scenariusz przygotują natomiast Mark Verheiden (serial „Daredevil”), a także Michael Dougherty („Godzilla II: Król potworów”, „Krampus”).
%%REKLAMA%%
Warto nadmienić, że powstaje obecnie remake „Hellraiser: Wysłannik piekieł”, za który odpowiedzialny współpracujący ze Spyglass Entertainment jest David Bruckner.
REKLAMA
1 kwietnia do sprzedaży trafił nowy „Teraz Rocka”. W numerze piszemy między innymi o: Me And That Man, Lao Che, Nightwish, Kiss, Arturze Rojku, Yes, Marillion i wielu innych.
Pismo dostępne jest również w naszym sklepie internetowym – pamiętaj, zamówienie pisma w sieci to obecnie najbezpieczniejsza i jednocześnie najwygodniejsza forma zakupu!
[KUP TERAZ]
mg