Hans Zimmer, kompozytor odpowiedzialny za muzykę do filmu „Diuna: Część druga”, nie zamierza rezygnować z walki o Oscara, mimo kontrowersji związanych z zasadami kwalifikacji do nagrody.
Po premierze filmu doniesienia wskazywały, że muzyka mogłaby zostać zdyskwalifikowana z wyścigu o nagrodę Akademii Filmowej. Wszystko przez to, że wykorzystuje elementy ze ścieżki dźwiękowej skomponowanej do pierwszej części „Diuny”.
Według zasad Akademii Filmowej, w przypadku filmów z tej samej serii, muzyka nie może wykorzystywać więcej niż 20% wcześniej istniejących motywów.
Część osób uważa, że twórczość Zimmera w „Diuna: Część druga” przekracza ten limit. Mimo to Villeneuve i Zimmer nie zamierzają rezygnować z wyścigu o Oscara.
Zimmer broni swojej pracy, podkreślając, że „Diuna: Część druga” to kontynuacja historii, co jego zdaniem usprawiedliwia użycie znanych tematów muzycznych:
Historia zaczyna się od momentu zakończenia pierwszego filmu. Wciąż jesteśmy w tym samym świecie, w tej samej opowieści i byłoby niezdrowe, a także nielogiczne, pisać zupełnie nowe tematy muzyczne dla postaci.
Reżyser Denis Villeneuve dodał, że ścieżka dźwiękowa zasługuje przynajmniej na rozpatrzenie nominacji:
To nie koniec. Byłem tam, kiedy Hans pisał tę muzykę, i stworzył naprawdę wyjątkowe utwory. Część drugą można traktować jako nową ścieżkę dźwiękową. Dla mnie to jedna z najpiękniejszych rzeczy, jakie Hans kiedykolwiek stworzył, i chciałbym, by przynajmniej została rozważona.
W odpowiedzi na wątpliwości dotyczące kwalifikacji ścieżki dźwiękowej do drugiej „Diuny”, Warner Bros złożyło oficjalną aplikację, zgłaszając muzykę do Oscara.
Ostateczna decyzja zapadnie 9 grudnia, kiedy Akademia ogłosi listę nominowanych.