W najnowszym wywiadzie Lzzy Hale zdradziła, że Halestorm planuje zakończyć prace nad nowym albumem do grudnia. Premiery możemy spodziewać się w przyszłym roku.
W ostatnim wywiadzie frontmenka Halestorm opowiedziała o postępach prac nad nowym albumem.
Na początku grudnia będziemy wszystko finalizować, więc wtedy zamkniemy ten etap. Możliwe, że coś wypuścimy trochę wcześniej, ale zobaczymy, jak pójdzie. Jestem naprawdę podekscytowana i gotowa, żeby to już skończyć.
Nowy album będzie następcą wydanego w 2022 roku krążka „Back From The Dead”.
Nagrywanie albumu było według Lzzy „szaleństwem”, a zespół współpracował z producentem Davem Cobbem, co okazało się zupełnie nowym doświadczeniem.
Weszliśmy do studia z gotowymi pomysłami, a on powiedział: „Nie, zaczynamy od nowa”. To było piękne, bo każdy z nas wniósł coś nowego. Cały czas byliśmy razem w domu w Georgii, odcięci od świata, a to pozwoliło nam naprawdę zanurzyć się w procesie twórczym.
Hale podkreśliła, że praca nad albumem przywołała wspomnienia z czasów, gdy jako nastolatkowie wraz z bratem, perkusistą Arejayem Hale’em, zaczynali swoją muzyczną przygodę.
Nowy materiał Halestorm ma być bardziej spontaniczny i nieprzewidywalny niż poprzednie płyty.
Data premiery nie jest jeszcze znana, ale Lzzy nie ukrywa, że chciałaby wydać płytę jak najszybciej.