Chuck Berry, nazywany ojcem rock’n’rolla, był jedną z głównych inspiracji takich zespołów, jak The Rolling Stones, The Beatles czy The Who.
Mick Jagger, wokalista The Rolling Stones, napisał na swoim profilu Facebook:
Z wielkim smutkiem usłyszałem o odejściu Chucka Berry’ego. Chciałbym mu podziękować za inspirację, którą nam dał. Rozjaśnił nasze życie, kiedy byliśmy nastolatkami i sprawił, że zamarzyliśmy o byciu muzykami i wykonawcami. Jego teksty błyszczały ponad innymi i rzucały inne światło na amerykańskie marzenie. Chuck, byłeś niesamowity, a twoja muzyka na zawsze pozostanie w naszych życiach.
Gitarzysta The Rolling Stones, Keith Richards, napisał:
Zgasło jedno z moich świateł. Nawet chyba nie zdawał sobie sprawy z tego, co zrobił. To było coś totalnego: świetne brzmienie, świetny rytm spod igły wszystkich płyt Chucka. Właśnie wtedy zdałem sobie sprawę, co chcę robić.
Ponadto zespół The Rolling Stones wydał oficjalne oświadczenie:
The Rolling Stones są głęboko zasmuceni na wieść o odejściu Chucka Berry’ego. Był prawdziwym pionierem rock’n’rolla i naszą ogromną inspiracją. Chuck był nie tylko fantastycznym gitarzystą, wokalistą i wykonawcą, ale co najważniejsze, był mistrzem pisania piosenek. Jego piosenki będą żyły wiecznie.
Zespół The Rolling Stones zadebiutował 7 czerwca 1963 roku singlem z piosenką Chucka Berry’ego „Come On”. Inne, znane utwory Berry’ego, które wykonywali The Rolling Stones to między innymi „Around And Around”, „Carol”, „Little Queenie” i „Let It Rock”.
The Rolling Stones: „Carol”
Rod Stewart napisał:
To wszystko zaczęło się od Chucka Berry’ego. Pierwszy album, jaki w życiu kupiłem to „Live At The Tivoli” Chucka Berry’ego. Od tej pory już nic nie było takie samo.
Slash napisał:
Bez dwóch zdań był królem. Chwila ciszy jest jak najbardziej na miejscu.
Jego kolega z zespołu, Duff McKagan natomiast napisał:
Jednym z pierwszych koncertów, jakie widziałem, jako nastolatek [był Chuck]. Oniemiałem i to wrażenie nigdy nie zostało zatarte.
Swoje kondolencje złożyli też muzycy AC/DC:
Chuck Berry JEST rock and rollem. To smutny dzień dla rock and rolla, ale jego muzyka będzie żyła wiecznie. Hail, hail, rock and roll.
Brian Wilson z The Beach Boys napisał:
Ze smutkiem dowiedziałem się o śmierci Chucka Berry’ego. Był ogromną inspiracją dla mnie i moich rówieśników.
Bruce Springsteen natomiast powiedział:
Chuck Berry był najczystszym rockandrollowym twórcą, jaki kiedykolwiek istniał.
A oto, co napisał Lenny Kravitz:
Hail, Hail Chuck Berry!!! Bez ciebie nie byłoby nikogo z nas.
Nikki Sixx napisał:
Bez niego rock and roll nie byłby tym, czym się stał.
Wśród wielu innych artystów, którzy złożyli swoje kondolencje, był między innymi zespół Rush pisząc, że Chuck był „jedną z oryginalnych legend rock and rolla”, Alice Cooper, Rex Brown, Joe Bonamassa, Queen, Sammy Hagar, Vernon Reid, Rob Zombie i Joe Perry.
Nowa płyta Chucka Berry'ego
Pod koniec zeszłego roku, w swoje 90. urodziny Chuck Berry zapowiedział wydanie nowej płyty, pierwszej od 38 lat, od wydanego w 1979 roku albumu „Rock It”. Dedykował ją swojej żonie:
Ta płyta dedykowana jest mojej ukochanej Toddy. Kochana, starzeję się. Długo pracowałem nad tą płytą. Teraz mogę odstawić buty.
Nie wiadomo, kiedy album „Chuck” trafi do sklepów, znana jest natomiast jego okładka.
rf
