Guns N’ Roses

/ 23 kwietnia, 2006


Fani Guns N’ Roses powinni mieć powody do radości. Nie dość, że konkretyzują się plany wydania płyty Chinese Democracy (ludzie usłyszą w tym roku muzykę – zapewnia Axl Rose), to w ramach letniej trasy koncertowej zapowiedziano koncert grupy w Polsce. Zespół ma wystąpić 15 czerwca na warszawskim stadionie Legii. Wielka Brytania i Europa były dla mnie zawsze wyjątkowe – napisał lider w oświadczeniu. Po ostatnich wspaniałych występach, jakie tam zagraliśmy, jesteśmy podekscytowani i z niecierpliwością oczekujemy ponownego zagrania przed tak znakomitą publicznością. Rose znany jest z chimeryczności, ale polski organizator twierdzi, że współpraca z jego przedstawicielami układa się bez problemów. Znając historię grupy może wydawać się, że ryzyko jest większe – mówi Marta Wnuczyńska z firmy Odyssey. Ale nawet w przypadku „normalnego” zespołu może zdarzyć się coś nieprzewidzianego, typu skręcenie kostki… Mamy w każdym razie pozapinane kontrakty, praca z ich agentem nie różni się od pracy w przypadku jakiegokolwiek innego zespołu.


Dokładnej daty wydania nowego albumu Guns N’ Roses (według niektórych doniesień trzypłytowego) brak. Ale zaczęło się coś dziać. Na początku roku przedostało się do sieci – niekoniecznie bez wiedzy zespołu – kilka kawałków. Z dawnymi, rock’n’rollowymi Gunsami nie mają poza głosem Axla nic wspólnego. W Better słychać przeciętnie poprockowy podkład, na poziomie jakiegoś Weezer. I.R.S. jest półballadą ze sztucznymi brzmieniami. A There Was A Time to próba zbudowania czegoś monumentalnego – ze smykami i fortepianem. Bez Slasha jednak drugi November Rain najwidoczniej nie wychodzi.


W chwili obecnej skład Gunsów wygląda więc prawdopodobnie następująco: Axl Rose – śpiew, Tommy Stinson – bas, Richard Fortus, Robin Finck – gitary, Dizzy Reed, Chris Pitman – klawisze, Brian Mantia – perkusja.

BARTEK KOZICZYŃSKI

KOMENTARZE

Przeczytaj także