Jaka przyszłość czeka zespół CETI? Ta okazuje się niepewna, o czym otwarcie poinformował menedżer formacji dowodzonej przez Grzegorza Kupczyka.
Zespół CETI zawiesił działalność koncertową. Wynika to przede wszystkim z faktu, że lider formacji – Grzegorz Kupczyk – zastanawia się nad kierunkiem muzycznym, który powinien obrać w przyszłości.
Michał Kot, menedżer zespołu CETI, napisał w mediach społecznościowych:
Najnowsza płyta odbiegała jednak zdecydowanie od założonego przy powstaniu w 1989 roku stylu zespołu. CETI bez aktywnego udziału Marii Wietrzykowskiej (współzałożycielki zespołu, klawiszowca) utraciło swoje charakterystyczne brzmienie. 35. rocznica założenia grupy i wydania debiutanckiej płyty “Czarna róża” nakłania tym bardziej do refleksji, odnośnie przyszłości zespołu. Szczególnie, gdy Grzegorz obiektywnie uznał, że w obecnej formule CETI nie jest zespołem jego marzeń.
W pierwszej kolejności z ogromną nadzieją liczymy na trwały powrót Marii Wietrzykowskiej. Przede wszystkim do współtworzenia nowego materiału i koncertowania, a tym samym dalszego pisania wspólnej historii, zgodnej z nurtem zespołu, nawiązując do tak cenionych albumów jak: “Czarna róża”, “Lamiastrata”, “Shadow of the Angel”, czy “(…) Perfecto Mundo (…)”.
Przyszłość projektu nie jest więc pewna, ale wpis daje nadzieję na pozytywne rozwiązanie sprawy i powrót CETI do tego, co zespół prezentował wcześniej.
Podano jednocześnie, że wszystkie zaplanowane solowe koncerty Grzegorza Kupczyka w 2025 roku odbędą się w wyznaczonych terminach.
