Czy w dziedzinie reedycji płyt można wymyślić coś nowego? Green Day uważa, że tak.
W 2024 roku minęło 30 lat od wydania przełomowego albumu Green Day, zatytułowanego „Dookie”. Wydana w 1994 roku płyta przyczyniła się do popularności kalifornijskiego, melodyjnego punku i do dziś pozostaje jednym z najbardziej przebojowych albumów tego nurtu.
Co można wymyślić z okazji 30-lecia? Podczas gdy inne zespoły wydające reedycje swoich najpopularniejszych płyt, chwalą się poprawionym brzmieniem, remasteringiem, miksami w Dolby Atmos, to Green Day postanowił pójść w przeciwną stronę i zaprezentować piętnaście utworów w piętnastu w „zdemasterowanych” formatach, czyli takich, które pogarszają ich jakość.
I tak przeboje z „Dookie” możemy usłyszeć choćby na woskowym cylindrze, płycie z prześwietlenia, cartridge’u Gameboya, a nawet dzwonku do drzwi, szczoteczce do zębów i śpiewającej rybie.
Ceny różnych formatów są różne, podobnie jak ich dostępność. Fragmentów wszystkich formatów możecie posłuchać tutaj.