Glen Benton (Deicide) jest przeciwny czemuś, co robi wiele zespołów: To dla pozerów

/ 15 lipca, 2024


Lider zespołu Deicide przyznaje, że nie jest fanem coraz popularniejszego zjawiska na scenie rockowej i metalowej.


Duże gwiazdy rocka i metalu dbają o kontakt ze swoimi fanami. Jedną z takich opcji jest zorganizowanie „meet-and-greet” przed koncertem, podczas którego fani mogą zdobyć autografy swoich idoli. W ostatnich czasach coraz więcej zespołów wprowadza płatne pakiety meet-and-greet. Nie wszystkim się to podoba.

Lider Deicide, Glen Benton w wywiadzie dla „Prescription Punk Rock” przyznaje:

Nie jestem zwolennikiem tego, by kazać fanom płacić za autograf. Rozdaję autografy z dobroci serca, a nie dlatego, że chcę na nich zarobić. Wiem, że dziś jest inaczej i większość ludzi słucha muzyki za darmo, ale wciąż nie mogę pogodzić się z myślą, że miałbym kazać komuś płacić za autograf, zwłaszcza fanowi. Niezręcznie się czuję, gdy siedzę przy stoliku a ludzie gapią się na mnie jak na postać z cyrku. Moim zdaniem – przepraszam za wyrażenie – to pozerstwo. To dla pozerów. Podobnie uważa Steve, mówi: „Mam ochotę w takich sytuacjach wyjść ze skóry”. Kiedy tak siedzę i ludzie prawią mi komplementy, myślę sobie, gdyby tylko mogli mnie zobaczyć, jak koszę trawę, myję samochód albo sprzątam łazienkę. Czuję się wtedy niekomfortowo.

Deicide wkrótce wystąpi obok zespołu Exodus i Blood Red Throne w warszawskim klubie Progresja. Koncert odbędzie się 8 sierpnia.

Exodus i Deicide w Polsce – szczegóły

  • Kiedy: 8 sierpnia (czwartek) 2024
  • Gdzie: Warszawa @ Progresja, ul. Fort Wola 22
  • Bilety: 159/169 zł – przedsprzedaż, 190 zł – w dniu koncertu
  • Organizator: Knock Out Productions
KOMENTARZE

Przeczytaj także