Do występu Guns N’ Roses na Rock’n’Roll Hall Of Fame mogło nigdy nie dojść. Gilby Clarke wyjawia kulisy.
W kwietniu 2012 roku Guns N’ Roses zostali włączeni do Rock’n’Roll Hall Of Fame. Na galę nie przybyli jednak Izzy Stradlin i Axl Rose. Pozostali muzycy postanowili jednak wystąpić, a skład uzupełniony został przez Gilby’ego Clarke’a i Mylesa Kennedy’ego.
W wywiadzie dla „Hangin & Bangin” Gilby Clarke, który nie został włączony do Hall Of Fame, mówi, że dowiedział się o występie od Duffa McKagana:
Dwa dni przed występem Duff do mnie zadzwonił i powiedział: „Zamierzamy zagrać”. Odparłem: „Fajnie, ale kto zagra? Myślałem, że Axla i Izzy’ego nie będzie”. Odparł: „Nie będzie ich, ale chcemy coś zrobić. Wpadniesz?”. Polecieliśmy więc z żoną i zagraliśmy. Ćwiczyliśmy o trzeciej nad ranem w dniu występu, bo dzień wcześniej Duff grał w Cleveland ze swoim zespołem i mogliśmy ćwiczyć dopiero po jego koncercie.
Fragment tego występu możecie obejrzeć poniżej.
Więcej o historii Guns N’ Roses dowiesz się z Wydania Specjalnego poświęconego temu zespołowi. Teraz dostępne jest także w pakiecie.
5X WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE
fot. Toglenn