Geezer Butler w wywiadzie dla „Guitar Magazine” opowiedział o swoich doświadczeniach w Black Sabbath. Oprócz dobrych wspomnień zachował też parę złych. Szczególnie jedna płyta zapisała się źle w jego pamięci.
Black Sabbath znajdzie się w nowym sezonie popularnego serialu
Butler powiedział:
Najgorsza była „Never Say Die!”. Jest na niej parę nagrań instrumentalnych i wypełniaczy. Z Ozzym działo się wówczas źle. Nie jestem zadowolony z tej płyty.
Wydany w 1978 roku album „Never Say Die!” był ostatnią płytą nagraną przez Black Sabbath z Ozzym aż do czasu płyty „13” z 2013 roku. Wkrótce po jej nagraniu Ozzy został usunięty z zespołu, a jego miejsce zajął Ronnie James Dio, z którym grupa nagrała udane płyty „Heaven & Hell” i „Mob Rules”. Ozzy wkrótce potem rozpoczął udaną karierę solową, którą kontynuuje do dziś.
%%REKLAMA%%
A Wy jak oceniacie „Never Say Die”? Napiszcie w komentarzach i oceńcie płytę w ankiecie.
rf