Geddy Lee o najtrudniejszym utworze Rush: Spędziłem tygodnie grając na basie

/ 23 listopada, 2023


Jaki jest najtrudniejszy utwór Rush, który sprawiał problemy samem Geddy’emu Lee? Wokalista odpowiada.


Rush to jeden z najbardziej finezyjnych zespołów progrockowych. Kompozycje grupy słyną z niebywałej złożoności, ale są też przebojowe, przez co sprawiają wrażenie łatwiejszych do zagrania niż są w rzeczywistości. Niebywała wirtuozeria trzech muzyków pokazywała jednak, jak sprawnie można je zagrać na żywo.

Czy jest jednak utwór, który sprawiał problemy samym twórcom? Geddy Lee w wywiadzie dla „My Effin’ Life In Conversation” przyznaje, że był nim „The Anarchist” z wydanego w 2012 roku albumu „Clockwork Angels”:

Napisałem tę piosenkę na basie i gdy poskładaliśmy wersję demo, dopisałem melodię wokalną bez zastanawiania się, jak brzmi partia basu. Dopiero po nagraniu płyty i próbach przed trasą zdałem sobie sprawę, że te dwie partie są zupełnie różne rytmicznie. Tam nie ma punktów wspólnych. Zwykle mój bas idzie za rytmem, a wokal się dopasowuje, ale w tym przypadku to było niemożliwe. Spędziłem więc dosłownie tygodnie, grając tę piosenkę na basie, nawet nie próbując śpiewać, aż nie musiałem się wcale zastanawiać nad partią basu. Dopiero wtedy mogłem się skupić na śpiewie. To jedyna piosenka, w której na żywo muszę się podzielić jak perkusista. Było to dla mnie wielkim wyzwaniem.

Poniżej możecie obejrzeć, jak „The Anarchist” wypadł na żywo w wydaniu Rush.

KOMENTARZE

Przeczytaj także