Jakie plany na przyszłość ma Slayer? Gitarzysta przyznaje, że jeszcze zobaczymy grupę na scenie.
Slayer w 2024 roku powrócił na scenę po raz pierwszy od 2019 roku. Grupa miała dać tylko trzy koncerty, ale koncert na festiwalu Louder Than Life w Louisville został odwołany z powodu trudnych warunków pogodowych. W rezultacie zespół wystąpił tylko dwukrotnie.
Slayer powróci także w 2025 roku. Zespół wystąpi podczas przyszłorocznej edycji Louder Than Life, które będzie miała miejsce Kentucky Exposition Center w Louisville, w dniach 18-21 września 2025. Prawdopodobnie nie będzie to jedyny koncert zespołu w tym roku.
W wywiadzie dla „Full Metal Jackie” gitarzysta Gary Holt mówi:
Nie mogę się doczekać kolejnych koncertów. Myślę, że zespół będzie grał tu i ówdzie. Nie sądzę, żeby Slayer ruszył w kolejną trasę, co dla mnie jest idealnym rozwiązaniem, bo mogę się skupić na Exodus, a raz na jakiś czas grać numery Slayera z moją drugą rodziną.
Wcześniej o przyszłości Slayera wypowiedział się Kerry King:
Zapamiętajcie moje słowa: nigdy więcej nie nagramy płyty, nigdy nie ruszymy w trasę. W 2018 roku stwierdziliśmy: to nasza ostatnia trasa. Po pięciu latach stwierdziliśmy: Hej, zagramy parę koncertów z okazji piątej rocznicy. Wielu fanom się to podobało. Zawsze będą hejterzy, którzy będę mówili, że przecież przeszliśmy na emeryturę. Co z tego? To było świętowanie. Załóżmy, że ktoś miał 10 lat jak przeszliśmy na emeryturę. Teraz ma 15,16. To jego pierwsza szansa, żeby nas zobaczyć.
Kerry King w tym roku wydał swój solowy album.