Foo Fighters znani są z oryginalnego poczucia humoru. Tym razem zaskoczyli fanów w Nowej Zelandii, którzy przychodząc na ich koncert zobaczyli listę zakazanych przedmiotów.
A Perfect Circle zapowiada nowy album
Tego typu listy zawierają zwykle potencjalnie niebezpieczne przedmioty, jak noże, kije, szklane pojemniki i przedmioty łatwopalne. Na liście zakazów Foo Fighters znalazły się jednak też takie przedmioty jak:
- składanki na innych nośnikach niż CD
- pirackie taśmy VHS z serialem „Zaginiony ląd”
- egzemplarze magazynu „Creem”, w których nie ma nic o Tedzie Nugencie
- makramy koloru beżowego lub musztardowego
- wolne rodniki w tym przeciwutleniacze lub serial „Hong Kong Phooey” z dubbingiem Scatmana Crothersa
- niekorzystne zdjęcia Ryana Seacresta
- niepochlebne wycinki prasowe na temat Shanii Twain
- ołówki inne niż nr 2
- domowe mleko migdałowe
Całą listę możecie zobaczyć poniżej.
Formacja Foo Fighters obecnie koncertuje i promuje swój ostatni, dziewiąty już, studyjny album „Concrete and Gold”, który ujrzał światło dzienne 15 września. W 2018 roku (czerwiec/lipiec) zespół ponownie odwiedzi Europę, ale tym razem na rozpisce nie ma naszego kraju. Ostatni raz Dave Grohl i spółka zagrali w Polsce 29 czerwca 2017 podczas festiwalu Open'er.
Utwór „Run” pochodzący z najnowszej płyty otrzymał niedawno nagrodę Grammy w kategorii „Najlepsza rockowa piosenka”. Natomiast w naszej ankiecie „Teraz najlepsi” pochodzący z tej płyty utwór „The Sky Is A Neighborhood” został uznany najlepszym zagranicznym utworem 2017 roku, a album „Concrete And Gold” najlepszą zagraniczną płytą 2017 roku.
Z wynikami ankiety możecie zapoznać się w lutowym numerze „Teraz Rocka”, który dostępny jest w kioskach, naszym sklepie i w wersji elektronicznej.
rf