Abel Tesfaye zaprezentował okładkę swojego najnowszego albumu „Hurry Up Tomorrow”. To przełomowy moment w karierze artysty — płyta będzie ostatnią wydaną jako The Weeknd.
Podobnie, jak w przypadku poprzednich albumów, „After Hours” i „Dawn FM” skupia się na twarzy Abla Tesfaye’a. W przeciwieństwie do bogatych wizualnie poprzedników, tutaj mamy do czynienia z minimalistycznym, surowym ujęciem.
Pierwsze opinie fanów są podzielone. Niektórzy dostrzegają symbolikę i głębię w okładce, widząc łzy w oczach The Weeknd. Inni są znacznie bardziej krytyczni, określając ją jako „brzydką, nudną i nieinspirującą”.
Sam artysta nie ujawnili szczegółów dotyczących powstania okładki, a w jego mediach społecznościowych można znaleźć jedynie link do zamówień przedpremierowych. To jednak daje fanom nadzieję, że dotąd nieznana data premiery albumu jest coraz bliżej.
O samym procesie tworzenia albumu, artysta mówi tak:
Zawsze odczuwam presję, aby przebić mój ostatni projekt. Rozwój jest ważny. Czasami może to nie być to, co ludzie chcą ode mnie usłyszeć. Mam nadzieję, w momencie kiedy ukończę pracę docenią to, co starałem się osiągnąć. Długo pracowałem nad tą dyskografią. Wszystko było zaplanowane.
Tesfaye podkreśla, że ten album stanowi „kreatywne apogeum” jego trylogii.