Eric Clapton wzruszająco pożegnał Johna Mayalla: Do zobaczenia wkrótce [WIDEO]

/ 25 lipca, 2024


Eric Clapton opublikował poruszającą wiadomość, w której wspomina zmarłego kilka dni temu Johna Mayalla.


W poniedziałek, 23 lipca, w wieku 90 lat zmarł John Mayall – angielski bluesman, założyciel zespołu The Bluesbreakers, w którego składzie grali tak słynni muzycy, jak Eric Clapton, Peter Green, Mick Taylor, Jack Bruce, Mick Fleetwood i wielu innych. Album „Blues Breakers with Eric Clapton” z 1966 roku należy do najsłynniejszych brytyjskich płyt bluesowych.

John Mayall dla Erica Claptona był nie tylko kolegą z zespołu, ale także mentorem i kimś na miarę „przybranego ojca”. W opublikowanej na Facebooku wiadomości Eric Clapton wspomina, jak chciał zerwać z muzyką w wieku 18-19 lat, ale wówczas spotkał Mayalla:

Zabrał mnie do swojego domu i zapytał, czy nie chciałbym dołączyć do jego zespołu. Zostałem z nim i nauczył mnie wszystkiego w kwestii techniki i potrzeby grania muzyki, którą kocham do dziś. Był ekspertem w dziedzinie chicagowskiego bluesa. (…) Był moim mentorem, przybranym ojcem, nauczył mnie wszystkiego co wiem i dał mi odwagę i entuzjazm bym bez strachu wyrażał siebie. (…) Będzie mi go brakowało, ale mam nadzieję, że spotkamy się po drugiej stronie. Dziękuję, John. Kocham cię. Zobaczymy się wkrótce, ale jeszcze nie teraz.

John Mayall aktywny był przez całe swoje życie. Nagrywał płyty zarówno z The Bluesbreakers jak i solo, koncertował póki pozwoliło mu na to zdrowie. Ostatnie koncerty dał w 2022 roku – w wieku 89 lat. Wielokrotnie występował w Polsce. Urywki z jego wizyty w Warszawie z 1980 roku trafiły do filmu „Wielka majówka” w reżyserii Krzysztofa Rogulskiego, w którym wystąpili także członkowie zespołu Maanam.

KOMENTARZE

Przeczytaj także