Gitarzysta Eric Clapton przyznał w jednym z ostatnich wywiadów, że zaczyna tracić słuch. Poza tym w ostatnim czasie coraz większy ból sprawia mu gra na instrumencie.
Serj Tankian wspomina ostatnie spotkanie z Cornellem
Na tę chwilę artysta ma zaplanowany koncert na 8 lipca w londyńskim Hyde Parku w ramach British Summer Time Festival. Choć do występu pozostało jeszcze trochę czasu, Clapton ma pewne obawy z nim związane.
Zrobię to, zagram koncert w Hyde Parku. Moim jedynym zmartwieniem jest słuch, ponieważ zaczynam go tracić. Mam szumy uszne. Mam nadzieję, że ludzie i tak przyjdą mnie zobaczyć, chociażby jako ciekawostkę
– stwierdził w wywiadzie dla BBC Radio 2 gitarzysta.
Ponadto 72-letni muzyk choruje na neuropatię obwodową. Objawia się ona poprzez drętwienie i mrowienie w kończynach. Eric Clapton przyznał, że choroba ta utrudnia mu znacznie grę na gitarze.
Już jakiś czas temu artysta zrezygnował z długich, stadionowych tras koncertowych. Tłumaczył wówczas, że są one dla niego zbyt wyczerpujące i woli skupić się na rzadszych i zdecydowanie bardziej kameralnych występach.
Eric Clapton przyszedł na świat 30 marca 1945 roku. Jest powszechnie uznawany za jednego z najlepszych gitarzystów w historii rocka – wystarczy wspomnieć, że w zestawieniu przygotowanym przez amerykański magazyn „Rolling Stone” znalazł się na drugiej pozycji (2011). W latach sześćdziesiątych współtworzył niezwykle wpływowy zespół – Cream, ponadto udzielał się w takich grupach jak Blind Faith, The Yardbirds, a także Derek and the Dominos. Ponadto intensywnie działał na polu solowym (ma na swoim koncie 23 albumy!). W 2000 został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame. Bogatą dyskografię Claptona zamyka krążek zatytułowany „I Still Do”, który na rynku ukazał się w maju 2016 roku.
szy