Eminem odpowiada dosadnie krytykom „strzałów” na swoich koncertach

/ 18 czerwca, 2018

Przypomnijmy całą sytuację: Eminem był jedną z głównych gwiazd festiwalu muzycznego Bonnaroo Music and Arts. Podczas wykonywania utworu „Kill You” z głośników wydobyły się dźwięki, które imitowały strzały z broni palnej. Niektóre osoby wpadły wówczas w panikę, myśląc że są świadkami ataku terrorystycznego. Na muzyka – od razu – spadła ogromna fala krytyki.

Dream Theater w studiu nagraniowym

Całą sprawę, po kilku dniach, skomentował główny zainteresowany. W ramach występu podczas festiwalu Firefly na ekranie został wyświetlony specjalny komunikat, na którym można było przeczytać: 

Jeśli łatwo wystraszyć cię głośnymi dźwiękami lub obrażają cię wulgarne teksty, nie powinieneś tutaj być

– skwitował Eminem

 

Firefly.

Post udostępniony przez Paul Rosenberg (@rosenberg)

Po wspomnianym koncercie na Bonnaroo oświadczenie wydał managment rapera. Paul Rosenborg całą sprawę skomentował następująco:

Eminem korzysta z tego efektu, podobnie jak setki innych artystów, na swoich koncertach od ponad dziesięciu lat, włączając w to poprzedni festiwal w USA, nie budząc dotąd żadnego sprzeciwu.

Eminem promuje obecnie wydany w grudniu zeszłego roku studyjny album „Revival”. Jest to jego siódmy krążek z rzędu, który w Stanach Zjednoczonych dotarł na szczyt listy przebojów. Na płycie znalazł się m.in. utwór „Remind Me”, który wykorzystuje sample przeboju „I Love Rock And Roll” The Arrows z 1975 roku, który najlepiej znany jest z młodszej o siedem lat wersji Joan Jett & the Blackhearts. Na „Revival” pojawił się także utwór „In Your Head”, oparty na „Zombie” The Cranberries.

szy

KOMENTARZE

Przeczytaj także