Tate McRae przyznała, że była „trochę zdenerwowana”, gdy dowiedziała się, że Drake wspomniał o niej w swoim nowym utworze „Small Town Fame”.
Raper śpiewa o tym, że czuje się jak „Tate McRae” w piosence z najnowszego albumu „Some Sexy Songs 4 U”, który nagrał wspólnie z PartyNextDoor. Kanadyjska piosenkarka, choć jest ogromną fanką Drake’a, zastanawiała się, dlaczego właśnie ona pojawiła się w jego tekście. W rozmowie z magazynem „GQ” powiedziała:
To było w czwartek w zeszłym tygodniu. Dostałam wiadomość od znajomych: O mój Boże, posłuchaj 1:23 w tej piosence. To było zabawne. Nigdy wcześniej nie słyszałam swojego imienia w żadnym utworze i nigdy nie spotkałam Drake’a. Trochę się denerwujesz, gdy tego słuchasz i zastanawiasz się: O mój Boże, dlaczego o mnie wspomina? Ale to było fajne. Jestem jego fanką.
W wywiadzie wokalistka opowiedziała również o współpracy ze swoim chłopakiem, The Kid Laroi. Muzycy stworzyli razem utwór „I Know Love” z jej najnowszego albumu „So Close to What”. Przyznała, że wspólna praca była dla niej stresującym doświadczeniem.
Jestem jego fanką od dawna, więc i tak chciałabym z nim nagrać coś wspólnie, nawet gdybym z nim nie była. Ale to było ciekawe. Tworzenie czegoś w obecności drugiej osoby jest stresujące, nawet jeśli to twój chłopak. Myślę, że trzeba znaleźć balans – inaczej rozmawiasz z kimś, kogo kochasz, a inaczej z artystą, którego szanujesz. To dwa różne podejścia. Ważne jest, by pamiętać, że to również jego sztuka.
Niedługo artystka wyruszy w trasę koncertową, podczas której odwiedzi także Polskę. Koncert odbędzie się 6 czerwca 2025 roku w łódzkiej Atlas Arenie.
