Dr. Dre nigdy nie wraca do swoich starych piosenek. Dlaczego?

/ 17 grudnia, 2024

Dre stwierdził, że od 1985 roku, kiedy zaczął swoją karierę, nie przesłuchał żadnej ze stworzonych przez siebie piosenek.


W rozmowie z magazynem „Complex” raper powiedział, że nawet jego bliscy nie mogą słuchać jego utworów przy nim:

Nie słucham żadnej z piosenek, które stworzyłem od 1985 roku. Nie pozwalam nawet mojej rodzinie ani nikomu innemu puszczać tego przy mnie.

Według niego to sam proces nagrywania utworów daje mu największą radość. Podczas pracy nad muzyką, Dre spędza wystarczająco dużo czasu, słuchając swoich nagrań, co sprawia, że po zakończeniu pracy nie ma ochoty na ponowne ich odsłuchiwanie:

Myślę, że to sam proces nagrywania jest tym, co naprawdę sprawia mi radość. Kiedy kończę nagrywanie, to uznaję, że wystarczająco nasłuchałem się tego podczas pracy. Kiedy album wychodzi, jestem gotowy słuchać czegoś nowego.

Raper dodał również, że obecna scena hip-hopowa nie dostarcza mu materiału, który by go poruszał. Artysta uważa, że dzięki temu jego praca jest prostsza:

Nie chcę nikogo teraz obrażać, ale to, co dzieje się teraz w hip-hopie, nie inspiruje mnie. To nie jest dla mnie. Zawsze mówiłem, że nie będę tego obrażać, ale nie słyszałem niczego, co sprawiłoby, że pomyślałbym: „Cholera, dlaczego ja tego nie zrobiłem?”, co szczerze mówiąc, ułatwia mi pracę.

W tym roku Dr. Dre współpracował z Snoop Doggiem przy albumie „Missionary”, który został pozytywnie odebrany przez fanów. Była to pierwsza współpraca muzyków od lat 90. Dre uważa, że jest to jedno z najlepszych dzieł w jego karierze.

KOMENTARZE

Przeczytaj także